Dzień cały taki inny. Jednak mimo wszystko radosny. Zmęczenie się nie liczy, bo są ważniejsze i piękniejsze sprawy. Napisane kiedyś na lekcję języka polskiego. Wyzwanie było następujące: stworzyć "coś" rymowanego.
Kończąc wstęp, a przechodząc do konkretów.
Oto " Radość " (nie bez powodu przez duże R) :):
" Nie bój się i nie lękaj, ponieważ z tobą jest Pan, Bóg twój, wszędzie, gdziekolwiek pójdziesz " (Joz 1,9). Życie. Decyzje. Radości. Niepewność. Nadzieje.
piątek, 22 października 2010
niedziela, 10 października 2010
Którą ścieżką idziesz?-wybór należy do Ciebie...
" Jesteśmy jedni dla drugich pielgrzymami, którzy różnymi drogami zdążają w trudzie na to samo spotkanie ".
( Antonine de Saint-Exupery )
Pragnę podzielić się tutaj swoją interpretacją tego zdania i różnymi myślami o wędrowaniu ułożonymi w takie treści-może i nawet nieumyślnie krótkie "rozważanie" z tego wyszło. Duch Święty prowadzi dostrzegam to. Decyzja powrotu, choć trudnego-była słuszna.
( Antonine de Saint-Exupery )
Pragnę podzielić się tutaj swoją interpretacją tego zdania i różnymi myślami o wędrowaniu ułożonymi w takie treści-może i nawet nieumyślnie krótkie "rozważanie" z tego wyszło. Duch Święty prowadzi dostrzegam to. Decyzja powrotu, choć trudnego-była słuszna.
Autor:
zyciowawedrowka
o
12:47
0
komentarze


Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest
Etykiety:
do przemyślenia
Subskrybuj:
Posty (Atom)