Spontanicznie powstało to-takie połączenie informacji od zbieramto.pl oraz słowa dodane ode mnie:
Od zbieramto.pl: (profil na facebook'u dokładny adres: https://www.facebook.com/zbieramto )"SREBRNY ZŁOM DLA MISJI! Wyślij już dziś na nasz adres!
Sekretariat Misji Zagranicznych, ul. Radzyńska 3a, Lublin 20-850.
Zostaw do siebie dane kontaktowe i e-mail. Napiszemy, podziękujemy i opowiemy parę słów komu i gdzie pomogłeś. ZBIERAMY TO! www.zbieramto.pl ".
Plakat na temat zbiórki srebrnego złomu:
Plakat-obecnie, to jest dzień 23.05.2014 r.- jego źródło jest tutaj-facebook, profil inicjatywy-link do plakatu:
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=508708772584444&set=pb.397455963709726.-2207520000.1400796113.&type=3&theater
Więcej informacji np. tutaj: http://zbieramto.pl/pressroom/ lub tutaj: http://zbieramto.pl/dzialaj-z-nami/ (na dole strony na czarnym aktualnie tle są odnośniki także do innych inicjatyw niż "Zbieram
to.pl. Srebro na wagę złota" w ramach tej akcji ma miejsce zbiórka
SREBRNEGO ZŁOMU, czyli srebrne pierścionki, łańcuszki, kolczyki, które
są zepsute-pilnie poszukiwane. Dlaczego? Zostaną z nich wykonane
sercańskie krzyżyki, których dochód ze sprzedaży zostanie przekazany na
pomóc misjom).
Od niedawna więc zbieram nie tylko plastikowe
nakrętki (Nakrętki zbieram od kilku lat-i przekazuję na akcje pomocy), ale także srebrny złom. Jest Radość, czyli zapraszam do
udziału w zbiórce. Zapoznać się ze szczegółami można pod podanymi przeze
mnie linkami. Poinformujmy o inicjatywie, żeby móc powiedzieć zamiast
zbieram to-również zbieraMY to!
Jakiś czas temu trafiłam na informacje o pewnej akcji. O co chodzi? Zbiórka srebrnego złomu (biżuteria-łańcuszki, niekompletne kolczyki)-to można wysłać pocztą.
Zbierane też są srebrne: cukierniczki, papierośnice, cukierniczki, sztućce, które nie są z kompletu-w tym przypadku konieczny jest kontakt telefoniczny.
Ten srebrny złom jest przetapiany na sercańskie krzyżyki. Natomiast dochód uzyskany z ich sprzedaży zostaje przekazany na pomoc ludziom w Filipinach, gdzie pracują misjonarze.
Sama przeszukałam szafki. Za dużo tego nie mam. Przeważnie nie posiadam biżuterii. To, co znalazłam: wyślę.
Gdyby tak: każdy, kto przeczyta tą notkę poszukał w domu, popytał znajomych, przekazał informacje dalej albo podjął w miarę możliwości inne działania, to byłoby pięknie.
Myślę, że jest to do zrobienia: naprawdę!
Pisząc tą notkę równocześnie myślę, kogo jeszcze mogłabym powiadomić o tej inicjatywie.
Trudny czas, nieposkładana notka, ale jest ona ważna. Dlatego chciałam się tym tutaj podzielić.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Wszystkie komentarze są moderowane. Administrator strony decyduje, które z nich zostaną opublikowane.